Knedle ze śliwkami i cynamonem
Sama nie wiem jak to się stało, ale w tym roku nie zdążyłam zrobić knedli! Co roku latem, gdy zaczynają się pokazywać śliwki, przeznacza sobie jeden dzień, na zrobienie pysznych śliwkowych knedli. Tym razem jesień mnie zaskoczyła, ale o dziwo udało mi się znaleźć w warzywniaku śliweczki Zatem ruszyłam z produkcją, a przyjemny, obezwładniający zapach śliwek i cynamonu ogarnął mój cały dom. Koniecznie zróbcie i sami spróbujcie!
Składniki:
- 10 niedużych śliwek
- 10 kostek cukru
- 400 g mącznych ziemniaków
- 100 g mąki + mąka do podsypania stolnicy
- 1 łyżka miękkiego masła
- 1 żółtko
- 2 łyżki cukru
- sól
Dodatkowo:
- 150 g masła
- 100 g bułki tartej
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka cynamonu
Ziemniaki myjemy i gotujemy około 25 minut w łupinach. Odcedzamy, odstawiamy na krótko, aby odparowały, zdejmujemy skórkę i jeszcze gorące przeciskamy przez praskę do ziemniaków. Do masy ziemniaczanej dodajemy mąkę, masło, cukier, żółtko i dużą szczyptę soli. Wyrabiamy jednolite ciasto i odstawiamy na 20 minut. (Jeśli ciasto jest zbyt rzadkie, dodajemy trochę więcej mąki). Śliwki myjemy, każdą przecinamy i po usunięciu pestki, w jej miejsce wkładamy kostkę cukru. Na stolnicy posypanej mąką formujemy wałek grubości 5 centymetrów i kroimy go na 10 równych części. Na każdej części ciasta, po lekkim jego rozciągnięciu układamy po jednej śliwce i formujemy knedle. Knedle muszą być dokładnie i szczelnie ulepione, a śliwka zakryta równomiernie ciastem z każdej strony. Knedle wkładamy do wrzątku i gotujemy 20 minut od czasu do czasu mieszając. W czasie gotowania knedli, na patelni roztapiamy masło i rumienimy na nim bułkę tartą. Ugotowane knedle wyjmujemy z wody, odcedzamy i obtaczamy w zasmażonej na maśle bułce tartej. Układamy na talerzu, lekko posypujemy cukrem pudrem i cynamonem i natychmiast podajemy.
Komentarze (0)
Ten wpis jeszcze nie został skomentowany.
Dodaj pierwszy komentarz poniżej.