9 wrzesień 2015

Makaron z fasolką i orzechowo-cebulowym pesto

spaghetti-z-fasolka

Zapraszam dziś na makaron z fasolką szparagową. W sezonie „fasolkowym”, moja babcia obdarowuje mnie fasolką. Nie ma nic smaczniejszego, niż ekologiczna fasolka z babcinego ogródka. A ten przepis, to jej dobre wykorzystanie. Spaghetti w tym wydaniu jest bardzo proste, ale niezwykle smaczne. Orzechowo-cebulowe pesto nadaje potrawie mnóstwo aromatów i przyjemnie, równomiernie rozkłada się na każdą nitkę makaronu. Jeśli jesteście fanami spaghetti, lubicie intensywny smak sosów, a fasolka czasami gości na Waszych stołach, to jest to przepis dla Was.

Składniki:

  • około 200 g fasolki szparagowej zielonej lub żółtej
  • 350 g dowolnego makaronu (użyłam spaghetti)
  • 3/4 szklanki obranych z łupin orzechów włoskich
  • 2 średnie cebule
  • 3 ząbki czosnku
  • 3 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 łyżka masła
  • 1 łyżeczka cukru
  • ½ szklanki drobno startego parmezanu
  • sól, pieprz

Fasolkę szparagową trzeba obrać i oczyścić. Odcinamy obydwa końce i przekrajmy fasolkę na pół. Wrzucamy fasolkę do zimnej wody, dodajemy 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżeczkę soli, zagotowujemy. Od momentu, kiedy zawrze woda wrzucamy i gotujemy fasolkę od 10 do 20 minut. Im fasolka młodsza, tym szybciej mięknie w trakcie gotowania. Trzeba próbować w trakcie, czy jest już gotowa. Fasolkę przelewamy przez sito, lekko polewamy zimną wodą, żeby zatrzymać proces gotowania. Do blendera wrzucamy orzechy, dodajemy 1-2 łyżki oliwy z oliwek i blendujemy. Makaron gotujemy w osolonej wodzie al dente. Na 1 łyżce oliwy podsmażamy drobno pokrojoną cebulę i czosnek. Pod koniec dodajemy masę z orzechów. Wszystko łączymy na patelni z masłem, fasolką, parmezanem i odcedzonym makaronem. Doprawiamy solą i pieprzem. Jeśli całość jest zbyt gęsta, można dodać kilka łyżek wody, z wcześniej ugotowanego makaronu. Od razu wykładamy na talerze, posypujemy świeżo startym parmezanem i świeżo mielonym pieprzem.

spaghetti-zfasolka

spaghetti-z-orzechami

Komentarze (0)

Ten wpis jeszcze nie został skomentowany.
Dodaj pierwszy komentarz poniżej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.
Wymagane pola są oznaczone *