Spaghetti aglio, olio e peperoncino
To danie, to sztuka dla sztuki. Tak proste, a tak dobre. Pochwała prostoty! Czy jeść prosto znaczy jeść ubogo? Źle? Nic bardziej mylnego, a ten przepis udowadnia, że ważna jest nie ilość produktów, a ich jakość.
Wybierzcie tak dobrą oliwę jak to możliwe. Niech będzie z pierwszego tłoczenia, aromatyczna, dobra i przyjemna w smaku.
Pochylcie się na moment nad czosnkiem. Koniecznie zdrowym, najlepiej ekologicznym, świeżym, młodym, mocnym jak to tylko możliwe.
Poszukajcie ostrej papryki. Najbardziej sprawdzi się tu włoskie pepperoncino. Uwielbiam ich barwę i niewyobrażalną ostrość! Maleńkie ostre stożki tworzą wspaniałe kompozycje, jak tylko mam możliwość kupić świeże papryczki to wsadzam je do wazonu i ciesze nimi oko – to najwspanialszy bukiet świata!
Składniki (2 porcje):
- 250 g makaronu spaghetti
- 8 łyżek oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 1 papryczka pepperoncino
- ½ pęczka świeżej pietruszki
- sól, pieprz
- parmezan do oprószenia
We wrzącej, osolonej wodzie gotujemy al dente makaron. Odcedzamy dokładnie na sicie i odkładamy na bok. Na patelni rozgrzewamy oliwę, czosnek kroimy w cienkie plastry, a papryczkę drobno siekamy. Podsmażamy czosnek i papryczkę, gdy lekko się zarumienią, wrzucamy makaron i mieszamy do połączenia składników. Na koniec, całość posypujemy posiekaną pietruszką. makaron wykładamy na talerze i każda porcję oprószamy parmezanem.
Komentarze (0)
Ten wpis jeszcze nie został skomentowany.
Dodaj pierwszy komentarz poniżej.