Neapolitańskie wspomnienia…

Zobaczyć Neapol i umrzeć… to powiedzenie znane od stuleci, ale czyżby Neapol to taki rarytas dla szukających kwintesencji Włoch, ich smaków i aromatów?

„Neapol wywołuje skrajne emocje: albo się go kocha albo nienawidzi, nie da się obok niego przejść obojętnie. Tu nie przyjeżdża się oglądać zabytki i spacerować po wyznaczonych turystycznych trasach. Zaraz po przyjeździe wpadasz w wir emocji, które udzielają ci się będąc w mieście. Otwierasz oczy patrząc na spektakl, w którym, chcąc czy nie chcąc, uczestniczysz”. (http://obserwatore.eu/w-podrozy/neapol-kochasz-czy-nienawidzisz)

Neapol leży w bardzo biednym regionie Włoch – Campania. Miasto to znalazło się na naszej kulinarnej liście, gdyż jest ojczyzną pizzy. Tak, ja – fanka makaronów – nie mogłam opuścić okazji, aby spróbować oryginalnej pizzy słynącej na całym świecie.  Neapolitańska pizza ma nieregularny kształt, spieczony rant oraz elastyczny, ciągnący się cienki środek. Pachnie nią cały Neapol. Najlepszą pizzę zjemy w:   Di Matteo, Da Michele i Sorbillo. 
Według legendy, pizzę wymyślił  w 1889 roku Raffaele Esposito dla królowej Małgorzaty Sabaudzkiej. Przygotował pizzę patriotyczną, w kolorach włoskiej flagi. Czerwone pomidory, biała mozzarella i zielona bazylia. Dziś margherity nie może zabraknąć w menu żadnej pizzerii – nie tylko w Neapolu, ale i na całym świecie.

pizza-neapol

Kuchnię neapolitańską często określa się mianem povera, tzn. biedna. Nie oznacza to jednak wcale, że jest ona uboga pod względem wyrafinowania i smaku. Pojęcie to oznacza je dynie wykorzystywanie przez lud neapolitański do przygotowywania potraw łatwo dostępnych i tanich produktów – takich, które rosły w przydomowym ogródku lub na pobliskiej łące.

Neapolitańczycy, jak wszyscy mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego, uwielbiają makarony, wśród których królują spaghetti, vermicelli, ziti i perciatelli. Najczęściej podaje się je z sosem pummarola przygotowywanym na bazie pomidorów San Marzano.

Spacerując uliczkami miasta, poza pizzą można się natknąć na FRITTATA DI MACCHERONI, czyli charakterystyczny gruby makaronowy omlet chętnie spożywany w tym regionie Włoch.

frittata

Szczerze powiedziawszy, są tu wspaniałe makaronowe sklepy, z których trzeba było wyciągać mnie siłą :-)

sklep-makarony_1

sklep-makarony

makaron1

makaron

Uliczki Neapolu są wąskie, bardzo zatłoczone i idąc nimi, trzeba mieć oczy dookoła głowy bo z każdej strony pędza włosi na swoich skuterach. Miasto zupełnie inne, niż moje wyobrażenia i niestety w niczym nieprzypominające włoskie miasteczka. Plusem Neapolu jest zatoka ze statkami i jachtami i widok na Wezuwiusz. Czego mi brakowało? Chyba najbardziej malowniczych campo czy piazza z tryskającymi fontannami i pięknymi caffeteriami… cóż, na tym chyba polega inność i oryginalność tego miejsca.

Są Włochy i jest Neapol, Was zachęcam do odwiedzenia tego miasta. Sami ocenicie, czy Neapol Was zachwyca, czy może już nigdy nie będziecie chcieli do niego wrócić.

 

Neapol na talerzu: SPAGHETTI NAPOLITANA : http://www.mojemakarony.pl/spaghetti-napolitana/

spaghetti-napolitana_1

 

Zdjęcie wyróżniające, przedstawiające Neapol nocą, jest zdjęciem zapożyczonym z WP Turystyka