Ziołowe pappardelle
Ten makaron już sam w sobie jest pyszny i aromatyczny. Wspaniale nadaje się do sałatek, oraz na ciepło z lekkimi dodatkami. Gdy zioła pachną w ogrodzie, nie ma nic wspanialszego niż aromatyczne pappardelle. Podejrzewam, że niewiele osób jadło taki makaron, a uważam że smak jest cudowny! Zachęcam gorąco!
Składniki:
- 2 szklanka mąki „00”
- 2 jajka
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- zioła: szałwia, tymianek, pietruszka, bazylia, mięta, lubczyk
- ciepła woda
Podane składniki dokładnie łączymy, dodając przy tym stopniowo ciepłą wodę. Jeśli ciasto zbyt mocno klei się do rąk, podsypujemy mąką.W sytuacji, gdy ciasto jest zbyt twarde, oznacza to, że dodaliśmy zbyt mało wody ( najlepiej wówczas rozpocząć całą procedurę od początku, gdyż dodanie wody do już zagniecionego ciasta jest trudne). Wyrabiamy ciasto przez około 10 minut, następnie formujemy i szczelnie zawijamy je w folię spożywcza i pozostawiamy na 20 minut, aby „odpoczęło”. Po tym czasie dzielimy ciasto na 4 części i po kolei każdą część dokładnie rozwałkowujemy na podsypanej mąką stolnicy. Gdy ciasto jest już cienkie, za pomocą pędzelka zwilżamy je delikatnie woda. Na połowie układamy zioła i składamy ciasto, przykrywając zioła. Dokładnie wałkujemy, aby obydwa płaty dokładnie się połączyły. Tak samo postępujemy z pozostałym ciastem. Ostrym nożem kroimy ciasto na makaron. Szerokość wstążek makaronowych zależy od indywidualnych upodobań, ja wybrałam pappardelle. Makaron suszymy przez około 1 -2 godziny (używam do tego drewnianego wieszaka na ubrania). Po tym czasie w dużym garnku zagotowujemy wrzącą, osoloną wodę i partiami przez około 2 minuty, gotujemy makaron.
Dziękuje, bardzo mi miło
Matko, ten jest jeszcze piękniejszy niż szałwiowy! Jest pani mistrzynią
Chyba bardziej pasjonatką. Dziękuję i pozdrawiam.