9 październik 2018

Jesienne gnocchi z pieczonych warzyw, z sosem bazyliowym i ziołami

gnocchi-warzywne

Przepiękne, maleńkie gnocchi w jesiennych kolorach smakują doskonale. Bardzo intensywny smak pieczonych batatów, dyni i marchwi, rewelacyjnie współgra z przyjemnym, delikatnym sosem bazyliowym. Danie idealne! Kluseczki są  niesamowicie miękkie! Co ciekawe, są zdrowe i dużo mniej kaloryczne od tradycyjnych ziemniaczanych gnocchi. Jedzmy warzywa!!!! Polecam!

Składniki (porcja dla 4 osób):

  • 1 duży batat
  • 3 marchewki
  • 200 g dyni
  • 1 żółtko
  • sól, pieprz
  • 7 łyżek mąki pszennej + mąka do podsypania

Sos:

  • 2 łyżki masła
  • 150 ml białego wina
  • ½ cebuli
  • sól, pieprz
  • 15 listków świeżej bazylii
  • 100 ml wody

Dodatkowo:

  • oliwa z oliwek
  • pieprz świeżo mielony
  • świeże zioła, bazylia

Warzywa obieramy z łupy, kroimy na około 1 centymetrowe kawałki. Obficie doprawiamy solą, pieprzem i skrapiamy oliwą. Wykładamy warzywa do brytfanki (blaszki), dolewamy ¼ szklanki wody,całość przykrywamy folią aluminiową i wkładamy do nagrzanego piekarnika.  Piekarnik nastawiamy na 220ºC  i pieczemy warzywa do miękkości. Po tym czasie wyciągamy brytfannę i studzimy warzywa.

W kielichu blendera umieszczamy prędzej ostudzone warzywa i rozdrabniamy je na gładkie pure. W misce umieszczamy warzywną masę, dodajemy żółtko, mąkę i obficie doprawiamy. Zagniatamy ciasto. Jeśli zbyt mocno klei się do rąk, dodajemy mąkę. Formujemy cienki wałek i nożem wycinamy małe gnocchi.

Sos: W rondelku roztapiamy  masło, dodajemy cebule posiekaną w bardzo drobną kostkę. Podsmażamy, aż cebula się zeszkli. Wlewamy wino i odparowujemy około 4 minuty. Następnie dodajemy liście bazylii, sól, pieprz i dolewamy wodę. Całość zagotowujemy i blendujemy na aksamitny sos.

W garnku gotujemy osoloną wodę i partiami gotujemy małe kluseczki. Na talerzach umieszczamy sos i wykładamy gnocchi. Całość przystrajamy ziołami, skrapiamy oliwą i posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.

 gnocchi

gnocchi

gnocchi

28 wrzesień 2018

Polędwiczki wieprzowe z borowikami i makaronem

makaron-z-grzybami

Jesienna, rozgrzewająca propozycja dania makaronowego z pachnącymi grzybami i polędwiczkami, a wszystko otulone aksamitnym, delikatnym sosem. Wykorzystałam bardzo drobny makaron (fregola), ale możecie równie dobrze użyć makaron typu świderki czy muszelki. Bardzo dobra propozycja, zawiera sezonowe produkty, a do tego smakuje obłędnie!  

Składniki (2 porcje):

  • 1 polędwiczka wieprzowa
  • 300 g makaronu (użyłam makaronu fregola)
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 150 ml śmietany kremówki
  • 300 g oczyszczonych borowików *
  • 1 liść laurowy
  • 2 ziarna ziela angielskiego
  • pęczek pietruszki
  • sól, pieprz
  • olej rzepakowy do smażenia

Polędwicę dokładnie oczyszczamy z błon, przy pomocy ostrego noża usuwamy z mięsa tłuszcz. Kroimy mięso w poprzek na około 1 cm plastry. Każdy kawałek lekko rozbijamy (używamy do tego swojej pięści. Tłuczek do mięsa się tu nie sprawdzi, gdyż polędwica jest bardzo delikatna i mięso by się całkowicie rozleciało). Na patelni rozgrzewamy olej, partiami smażymy z obu stron kawałki polędwicy. Gdy mięso się lekko zarumieni, zdejmujemy je z patelni i smażymy kolejna partie, aż do wysmażenia całego mięsa. Na patelni po smażeniu mięsa (nie myjemy patelni, w tłuszczu zostały cały smak i soki z mięsa), podsmażamy pokrojoną w drobna kostkę cebulę, gdy lekko się zezłoci, dodajemy grzyby i smażymy. Jeśli na patelni jest bardzo sucho, możemy dodać trochę przegotowanej wody. Smażymy, aż grzyby lekko zmiękną. Dodajemy wcześniej obsmażone mięso, ziele angielskie, liść laurowy i przeciśnięty przez praskę czosnek. Całość podlewamy ½ szklanki wody, przykrywamy patelnię pokrywką i dusimy na wolnym ogniu, aż mięso będzie idealnie miękkie. Gdy mięso będzie miękkie i delikatne, zdejmujemy pokrywkę i dolewamy śmietanę. Dokładnie mieszamy i zagotowujemy całość. Obficie doprawiamy solą i pieprzem. Chwilę dusimy, aby sos lekko zgęstniał. We wrzącej, osolonej wodzie gotujemy makaron. Odcedzamy i przekładamy do miseczek. Wierzch polewamy sosem, grzybami i kawałkami polędwicy. Całość posypujemy natką pietruszki.

makaron-z-grzybami

poledwiczki-wieprzowe-z-makaronem-i-prawdziwkami_1

 

25 wrzesień 2018

Tortellini z grzybami

makaron-z-grzybami

Sezon jesienny, a zatem GRZYBY. Moja wersja dania grzybowego to wspaniałe delikatne pierożki z mnóstwem ilością grzybów. Z racji , iż potrawę wykonywałam we Włoszech, a porcini jeszcze nie mogłam nigdzie znaleźć, skusiłam się na polówkę wiązkową, która według mnie jest doskonała. Uwielbiam makarony z grzybami, więc śmiało twierdzę, że to jedno z „tych” dań, które choć raz obowiązkowo trzeba spróbować. Doskonale sprawdzi się w towarzystwie schłodzonego, białego wina. Gorąco zachęcam!

Składniki (4 porcje):

Ciasto:

  • 200 g mąki typu „00”
  • 3 żółtka
  • szczypta soli
  • ciepła woda

Farsz:

  • 250 g sera ricotta
  • 200 g grzybów (mogą być prawdziwki lub podgrzybki. Ja użyłam polówki wiązkowej*)
  • cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 łyżki bułki taretej

Dodatkowo:

  • 150 g grzybów
  • 3 łyżki masła
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 3 ząbki czosnku
  • pęczek natki pietruszki
  • parmezan
  • pieprz świeżo mielony

Farsz: Dokładnie oczyszczone i osuszone grzyby siekamy na 1 centymetrowe kawałki. Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy cebulę posiekaną w drobną kostkę. Gdy cebula nabierze złotego koloru dodajemy czosnek i grzyby. Całość smażymy przez około 8 – 10 minut, doprawiamy obficie sola i pieprzem. Zdejmujemy z patelni i zostawiamy do całkowitego wystudzenia.

Ciasto: Składniki ciasta dokładnie z sobą łączymy, wyrabiamy przez krótką chwilę, aby było gładkie i elastyczne. Formujemy kulę i owijamy ją szczelnie folią spożywczą. Odstawiamy na około 30 minut.

Przy użyciu blendera, rozdrabniamy wcześniej przygotowane grzyby, dodajemy 2 łyżki bułki tartej, aby wchłonęła nadmiar wody. Gdy uzyskamy gładką masę, dodajemy ricottę i przy użyciu silikonowej łopatki, dokładnie mieszamy powstały farsz. W razie potrzeby doprawiamy solą i pieprzem. Farsz przekładamy do rękawa cukierniczego i chłodzimy przez około 40 minut**

Ciasto dzielimy na 3 części, podsypujemy blat mąką i bardzo cienko wałkujemy. Przy pomocy radełka zaznaczamy sobie wielkość pierożków, co ułatwi dozowania farszu. W odległościach co 1,5 centymetra, wyciskamy farsz. Drugim brzegiem ciasta przykrywamy farsz i dokładnie dociskamy, aby pozbyć się powietrza. Sklejamy mocno tortellini, a następnie przy pomocy wykrawaczki, wycinamy małe pierożki. Czynność powtarzamy, do całkowitego wykorzystania nadzienia. Tortellini układamy na stolnicy podsypanej mąką.

W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę. Partiami gotujemy tortellini. Najlepiej wrzucać po 12 pierożków na około 5 minut (są gotowe, gdy wypłyną na powierzchnię). Przy użyciu łyżki cedzakowej wyławiamy tortellini.

Na patelni rozgrzewamy oliwę z masłem. Gdy masło się upłynni, dodajemy obrany czosnek pokrojony w cienkie plastry. Chwilę smażymy i dodajemy grzyby z posiekaną pietruszką. Smażymy do momentu, aż grzyby zmiękną i lekko się zarumienią. Na patelnię dorzucamy tortellini, delikatnie mieszamy, aby masło i zioła dokładnie pokryły wszystkie pierożki. (Jeśli na patelni jest zbyt mało sosu, można dodać kilka łyżek wody pozostałej po gotowaniu tortellini).

Tortellini wykładamy na talerze, posypujemy świeżą natką i prószymy startym parmezanem. Całość doprawiamy mielonym pieprzem.

makaron-z-grzybami

torlellini-z-grzybami_3

*Polówka wiązkowa to rodzaj grzybów, które są bardzo popularne w basenie Morza Śródziemnego. Już kiedyś gościły na blogu, ale są pyszne, delikatne i jak tylko mam okazję to wykorzystuje je w moich przepisach. Możecie wykorzystać grzyby, które najbardziej lubicie. Dobrze sprawdza się podgrzybki, opieńki, borowiki a nawet rydze.

**Farsz można przygotować dzień wcześniej. Należy koniecznie przechowywać go w lodówce, w rękawie cukierniczym.

 

 

 

 

 

 

27 sierpień 2018

Spaghetti alla puttanesca

spaghetti alla puttanesca

Spaghetti alla puttanesca to klasyczna, bardzo znana propozycja makaronowa wywodząca się z południa Włoch. Ten wspaniały sos pochodzący z Neapolu, w dosłownym tłumaczeniu oznacza ” tak jak go przyrządzają prostytutki”, gdyż plotka głosi iż było to danie, które stworzyły młode dziewczęta pracujące jako „damy lekkich obyczajów”. Słowo „putida” z języka łacińskiego oznacza: zgniły, cuchnący, śmierdzący, co nawiązywać by mogło do charakterystycznego smaku i zapachu kaparów, anchois i czarnych oliwek.  W latach sześćdziesiątych puttanesca na dobre rozsławiła się na południowych stołach Italii.  W dzisiejszych czasach jest postrzegana jako typowe danie kuchni włoskiej, gdyż łączy w sobie to, co najbardziej charakterystyczne na Półwyspie Apenińskim. 

Składniki (4 osoby):

  • 500 g makaronu spaghetti
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • 10 filecików anchois
  • 2 łyżki kaparów
  • 2 papryczki peperoncino
  • 4 mocno dojrzałe pomidory
  • garśc czarnych oliwek
  • 4 łyżki passaty pomidorowej
  • natka pietruszki
  • oregano
  • oliwa
  • pieprz
  • parmezan

Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy cebulę posiekaną w drobną kostkę. Gdy cebulka lekko się zeszkli dodajemy czosnek pokrojony w cienkie plasterki. Dorzucamy kapary, posiekaną papryczkę i drobno posiekane fileciki anchois. Cały czas mieszamy, aby nic się nie przypaliło. Pomidory zalewamy wrzątkiem, moczymy przez chwilę w zimnej wodzie i obieramy ze skórki. Kroimy w drobną kostkę i wraz z passatą łączymy z pozostałymi składnikami. Dorzucamy oliwki i gotujemy przez około 5 minut. W tym czasie, we wrzącej osolonej wodzie gotujemy makaron. Gotowy odcedzamy na durszlaku i od razu dodajemy  na patelnie do sosu i dokładnie mieszamy. Dorzucamy posiekaną natkę pietruszki i oregano. Makaron wykładamy na talerze . posypujemy świeżo zmielonym pieprzem i wiórkami parmezanu.

W przepisie celowo nie używam soli, gdyż kapary, anchois i oliwki zawierają jej dużą ilość.

 spaghetti alla puttanesca

spaghetti alla puttanesca