Zupa Pho
Ostatnimi czasy na blogu nie było kuchni orientalnej, więc uznałam że czas najwyższy podzielić się przepisem kuchni dalekowschodniej. Do niedawna nie byłam jakąś wielką fanką tejże kuchni, ale zmiana nastąpiła, gdy odwiedziłam nowo powstałą tajską restaurację „Ban Thai (tajski dom)”. Tamtejsze potrawy są po prostu wspaniałe i przyznam się – regularnie odwiedzam tę knajpeczkę i zabieram tam wszystkich znajomych. Zakochałam się w tych niesamowitych intensywnych smakach i aromatach, a wygląd serwowanych dań przyprawia o zawrót głowy. To tam po raz pierwszy zjadłam tę niezwykłą zupę. Za cel postanowiłam sobie, aby odtworzyć te smaki w moim domu, i chyba mi się udało. Nieskromnie mówiąc, zupa jest przepyszna, i uprzedzam, że można się uzależnić. Zapraszam wszystkich w kulinarną „podróż” przez tajskie smaki.
Składniki:
Wywar:
- 2 ćwiartki kurczaka
- 5 cm świeżego imbiru
- 2 łodygi trawy cytrynowej
- 1 duża cebula
- 1 papryczka chili
- 1 łyżka ziaren kolendry
- 3 goździki
- 2 sztuki anyżu gwiaździstego
- 1 laska kory cynamonowej
- 3 łyżki sosu rybnego
- 1 łyżka sosu sojowego
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- 1/2 pęczka świeżej kolendry
- pieprz
Dodatkowo:
- 200 g makaronu ryżowego
- 1/4 szklanki orzeszków ziemnych niesolonych, drobno posiekanych
- liście kolendry
- kiełki fasoli mung
- 1/2 papryczki chili
- 1 limonka
Mięso dokładnie myjemy, usuwamy nadmiar tłuszczu, wkładamy do garnka i zalewamy zimną wodą. Cebule ciekamy w piórka i umieszczamy w garnku. Gotujemy wywar do zagotowania się wody, później zmniejszamy płomień i pozostawiamy zupę przez około 1 godzinę, pilnujemy aby lekko się gotowała, zbieramy dokładnie powstałą szumowinę. Po tym czasie, wyjmujemy mięso, a do zupy dodajemy imbir obrany i pokrojony w cienkie plastry, anyż, goździki, cynamon, ziarna kolendry, rozgniecioną trawę cytrynowa i posiekaną na grube talarki papryczkę. Wrzucamy świeżą kolendrę i całość gotujemy na średnim ogniu przez około 20-30 min. W tym czasie oddzielamy przestudzone mięso od kości i kroimy je w w paski. Wywar przecedzamy przez gęste sito, doprawiamy sosem rybnym, cukrem i sosem sojowym. Makaron gotujemy według instrukcji na opakowaniu (przeważnie wystarczy zalać go wrzątkiem i odczekać ok 4 minuty). W misce umieszczamy ugotowany makaron, kawałki kurczaka, kiełki i zalewamy całość wywarem. Posypujemy drobno posiekana chili, świeżymi listkami kolendry, orzeszkami ziemnymi i przyozdabiamy plastrem limonki.
Komentarze (0)
Ten wpis jeszcze nie został skomentowany.
Dodaj pierwszy komentarz poniżej.