Dziś kolejny przepis ze szparagami. Jem ich dużo, ale wciąć mam ochotę na więcej. Pamiętajcie, że są super zdrowe i warto znaleźć swoją ulubioną wersję na ich przygotowanie. To danie udowadnia, że aby przygotować smaczny wiosenny obiad, wystarczy dosłownie 15 minut! Życzę smacznego!

Składniki:

• 400 g makaronu np. spaghetti, linguini
• 1 pęczek zielonych szparagów
• 100 g suszonych pomidorów∗
• 1 pęczek natki pietruszki
• 1 łyżka masła
• skórka starta z 1/2 cytryny
• 1/2 szklanka wiórek parmezanu
• sól
• pieprz świeżo mielony
• oliwa z oliwek

Szparagi  myjemy pod zimną woda, usuwamy zdrewniałe końcówki (około 2 cm), obgotowujemy we wrzącej osolonej wodzie przez około 3 minuty. Po tym czasie odcedzamy szparagi i kroimy w około 2 cm kawałki. We wrzącej osolonej wodzie  gotujemy makaron al dente. Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy z oliwek, siekamy drobno suszone pomidory i lekko podsmażamy, dodajemy szparagi, masło, posiekana natkę i odcedzony makaron. Dokładnie mieszamy, przyprawiamy solą i pieprzem. Ścieramy skórkę z cytryny i dorzucamy wiórki parmezanu.

∗ użyłam pomidory ze słoika, które były moczone w oliwie. Śmiało można wykorzystać pomidory bez zalewy.

Pyszne spaghetti w lekkim wiosennym wydaniu. Kozi ser bardzo przyjemnie podkreśla delikatny smak szparagów, dzięki przyjemnym chrupiącym płatkom migdałowym, danie jest bogate w przeróżne faktury, smaki i aromaty. To idealny zestaw na tę porę roku. W dużej mierze jemy oczyma, i myślę że ta kompozycja wystarczająco Was zachęci, aby wypróbować przepis.

Składniki:

• 350 g makaronu spaghetti
• 1 pęczek zielonych szparagów
• 150 g koziego, dojrzewającego sera
• 150 g brokuła
• 1 mała cebula
• 1 łyżka masła
• 1/2 kieliszka białego, wytrawnego wina
• 100 g płatków migdałowych
• 1/2 pęczka natki pietruszki
• 1 garść świeżej rukoli
• oliwa z oliwek
• sól, pieprz

Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy, podsmażamy cebulę pokrojoną w drobna kostkę. Dolewamy wino i mieszając, czekamy, aż płyn odparuje. Obgotowujemy różyczki brokuła na wpół miękko, we wrzącej, osolonej wodzie. Odcinamy zdrewniałe końcówki szparagów i gotujemy przez około 3 min, we wrzącej, osolonej wodzie. Po tym czasie odcedzamy i kroimy szparagi na około 2 cm kawałki. W garnku z wrzącą i osoloną wodą gotujemy makaron al dente. Do zawartości patelni dodajemy masło, szparagi i brokuł, oraz odcedzony makaron. Posypujemy całość posiekaną natką pietruszki i dokładnie mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem. Na suchej patelni prażymy migdały, ser kozi kroimy w cienkie plastry. Wykładamy makaron na talerze, dodajemy ser, posypujemy migdałami i przyozdabiamy świeżymi listkami rukoli.

Kochani! Chyba zauważyliście, że w naszych warzywniakach króluje coraz więcej sezonowych produktów, a wśród nich piękny i dostojny RABARBAR! Uwielbiam jego smak, a sezon nie trwa wiecznie, więc staram się go wykorzystać na różne sposoby, nie koniecznie tylko w pachnącym drożdżowcu

Sięgając do lat dzieciństwa widzę siebie jako małą dziewczynkę, biegającą latem po babcinym ogródku, tam zawsze znalazłam rabarbar. Wystarczyła tylko cukiernica pełna drobnych kryształków cukru, i tak w najprostszy na świecie sposób poznawałam słodko-kwaśny rabarbarowy smak. Pamiętam go do dziś, ale nigdy nie smakował już tak dobrze, jak wtedy u babci…

Co do kluseczek, to przyznam się, że robiłam je po raz pierwszy i smak mnie strasznie zaskoczył. Można by powiedzieć, że za każdym kęsem czuć mleczno-waniliowy aromat, są pulchne i super miękkie. Rabarbar w połączeniu z tymi kluseczkami, to czysta rozkosz dla podniebienia! Spróbujcie, a gwarantuję, że zakochacie się w tej kombinacji.  

Składniki:

Kluseczki:

• 500 ml mleka
• 6 dag cukru
• 2 łyżki cukru waniliowego
• 10 dag masła
• 20 dag semoliny (gruboziarnista mąka na makaron)
• 2 jajka
• 1 łyżka soli
• 2 łyżki cukru do gotowania

Rabarbar:

• 60 dag rabarbaru
• 4 łyżki cukru
• 150 ml soku z pomarańczy

Dodatkowo:

• 3 łyżki bułki tartej
• 4 łyżki masła
• 1/2 łyżeczki cynamonu

Zagotowujemy mleko z cukrem, cukrem waniliowym i masłem. Po kilku minutach wsypujemy semolinę, gotujemy przez 5 minut, mieszając. Odstawiamy do ostygnięcia. Następnie dodajemy jajka i dokładnie mieszamy. Gdy masa stężeje, wilgotnymi dłońmi formujemy kuleczki wielkości dużego włoskiego orzecha. Zagotowujemy wodę s solą i cukrem. Wrzucamy kluseczki i gotujemy około 7 minut.

Oczyszczony rabarbar kroimy na kawałki. W rondelku karmelizujemy cukier, dodajemy sok pomarańczowy i rabarbar. Gotujemy na wolnym ogniu, aż rabarbar zmięknie.

Na suchej patelni rumienimy bułkę tartą, dodajemy masło i cynamon.

Na talerzach układamy rabarbar i kluseczki, polewamy sosem z bułki tartej.

Nadszedł maj, a wraz z nim sezon na świeże pachnące zioła i inne pyszności. Dziś przedstawiam w roli głównej czosnek niedźwiedzi. Nieczęsto można go nabyć (w Polsce jest rośliną chronioną), ale czasami, przy odrobinie szczęścia można go kupić z upraw. Aromat jest bardzo przyjemny, a smak nadzwyczaj delikatny. Nie bójcie się, nie zetkniecie się tu z ostrym smakiem czy zapachem czosnku! Sam makaron jest bardzo prosty i szybki do przygotowania i w 100% pachnie wiosną. Zachęcam do wypróbowania. 

Składniki:

• 300 g makaronu spaghetti
• 1 pęczek świeżego czosnku niedźwiedziego
• 3 łyżki oliwy z oliwek
• świeży parmezan
• 50 g orzeszków piniowych
• sól
• pieprz świeżo mielony

Na suchej patelni prażymy orzeszki piniowe, gdy lekko się zarumienią zdejmujemy z patelni i odkładamy na talerzyk. We wrzącej osolonej wodzie gotujemy makaron al dente. Na patelnie wlewamy oliwę i lekko podsmażamy czosnek niedźwiedzi posiekany w cienkie paski, solimy. Ciągle mieszamy, aby liście się nie spaliły, są bardzo delikatne i nie potrzebują zbyt długiej obróbki. Do zawartości patelni dodajemy odcedzony makaron i orzeszki, dokładnie mieszamy. Wykładamy na talerze i ścieramy na wierzch wiórki parmezanu, prószymy świeżo mielonym pieprzem.